czwartek, 10 listopada 2016

Odmrażanie szyby

No i zaczęło się. Na termometrze -4 stopnie. Trzeba wyjść z domu kilka minut wcześniej i skrobać szyby. Bardzo tego nie lubię. Do tej pory miałam zawsze dylemat – skrobać, czy rozmrażać. Rozmrażanie trwa szybciej, ale preparaty, których do tej pory używałam, zostawiały na szybie biały osad, który też trzeba było zeskrobać.
W tym roku byłam przygotowana, wygrałam w konkursie cały duży zestaw różnych preparatów Sotin, między innymi odmrażacz. ( W sierpniu to było). No i od lata wożę go sobie w bagażniku. Mały jest, jeść nie woła, niech sobie jeździ.
No i dzisiaj, jak znalazł. Przydał się bardzo. Wyszłam z domu nie kilka minut WCZEŚNIEJ, ale PÓŹNIEJ! Już myślałam, że spóźnię się do pracy! A tu niespodzianka.  Psik, psik, przetarcie gąbką i po kłopocie. Szyby czyściutkie i przejrzyste.
Właściwie nie wiem, czemu się tak zachwycam, mogłam się przecież spodziewać takich rezultatów. Inne preparaty się sprawdziły, więc i ten musi być wyjątkowy. Zobaczymy jak się spisze przy 15-stopnowym mrozie. Mam nadzieję, że też będzie taki szybki.


Preparat wygrałam w konkursie organizowanym przez sklep chemiadomowa.com. I w tym sklepie można go kupić. Podobno ma być długa i mroźna zima, Na pewno zużyję kilka opakowań.
chemiadomowa.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz